OLINEK I AMADEO
Tekst i zdjęcia: Marta Wieczorek, Mama Olinka, Kociara
W tym czasie pojawia się kolejna diagnoza synka: padaczka atoniczna i opóźnienie psychoruchowe.
Synek skończył dwa latka, ale nadal nie mówił. Nie chodził też samodzielnie, a wszystkie próby stawiania kroków kończyły się upadkami. Mimo intensywnej terapii i rehabilitacji postępy były bardzo niewielkie. Znów powróciła myśl o zakupie puchatego przyjaciela.
Przypadkiem natrafiliśmy w Internecie na hodowlę kotów brytyjskich „Z kociego dworu” w Katowicach, kilka kilometrów od Będzina, w którym mieszkamy. Zadzwoniłam, przedstawiłam sprawę, opowiedziałam o synku i o tym, jakiego kotka szukamy. Właścicielka hodowli stwierdziła, że chyba ma takiego odpowiedniego.
Na imię mu Amadeo, ma siedem miesięcy i jest bardzo spokojnym kociakiem. Nikt go nie chce, bo jest niezgodny z opisem rasy.
Jeszcze tego samego dnia pojechaliśmy go zobaczyć. To była miłość od pierwszego mruknięcia!
Więcej przeczytasz w magazynie KOCIE SPRAWY NR 155 – WRZESIEŃ 2015